Parówki w cieście francuskim

Jak szybko i oryginalnie zrobić smaczną przekąskę, która zachwyci całą rodzinę lub spodoba się przyjaciołom? Parówki w cieście francuskim oprócz dobrego smaku, służą też dekoracji i estetyce kulinarnej. Można częstować nimi gości przy różnej okazji, ale też zapakować na podróż.

Parówki podane standardowo, wyjęte prosto z zagotowanej wody, nie mają w sobie tyle szyku i efektu – zapieczenie w cieśnie całkowicie zmienia ich wartość. Automatycznie przestają kojarzyć się z atmosferą studencką, a zyskują i zdobią wystawne stoły. Ketchup, majonez czy musztarda wciąż mogą stanowić smakowite dodatki, a jeśli potrzebujemy większej sytości, warto dodać też żółty ser. Stawiając na francuskie klimaty, przygotujmy jeszcze sos beszamelowy.

Kiedy zdecydujemy się na kupne ciasto francuskie, stworzenie przekąski będzie błyskawiczne. Dla osób, które nie chcą bazować na gotowym produkcie, ale od początku do końca wykonać samodzielny przysmak, prezentujemy także przepis na podstawowe ciasto. To od niego zaczynamy autorskie przygotowanie całego dania.

Pamiętajmy, że bazą jest prawdziwe, wysokiej jakości masło. Parówki w cieśnie francuskim są kaloryczne, ale i pyszne. Podawane od czasu do czasu nie zaszkodzą nawet osobom restrykcyjnie dbającym o linię.

Parówki w cieście francuskim – jak przygotować?

Kluczową czynnością będzie pokrojenie rozwałkowanego ciasta francuskiego na kilka prostokątnych części. W każdą z nich owijamy parówkę, zaklejając jej końcówki – tak, by parówka w całości była pokryta masą. Delikatnie nacinamy nożem wierzch ciasta i parówki – koniecznie w poprzek i równolegle.

Nie dochodzi do całkowitego przekrojenia, ale dzięki elastyczności, możemy swobodnie uformować parówkę i ciasto w kształt koła albo kwiatu. Tak wyrobione przekąski wstawiamy do nagrzanego piekarnika (180 stopni) na ok. 15-25 minut.

Oczywiście sposobów i propozycji podania jest więcej. Kształt kwiatu stanowi bardzo ładny element dekoracji, natomiast można też owinąć ciastem tylko środek parówki – tak, aby jej końcówki wystawały. Będzie to wizualnie przypominało hot-doga. Jeszcze inną możliwością jest całkowite zaklejenie i zostawienie parówki w cieście w wersji podłużnej.

Przyjmie to formę paluszków, które można podawać w pionowych naczyniach. Im bardziej kreatywnie podejdziemy do tematu, tym bardziej spersonalizujemy nasz nowy przysmak. Parówki można także przeciąć na pół – zarówno po długości, jak i po szerokości. Przed owinięciem w ciasto, wedle uznania skorzystajmy jeszcze z plasterka żółtego sera, szybki lub mozzarelli.

Przepis na ciasto francuskie

W sklepach spożywczych i supermarketach zawsze znajdziemy rolki ciasta francuskiego – trzyma się je zazwyczaj w lodówce, a data ważności do spożycia jest krótka. Jedna rolka wystarczy średnio na 4 porcje. Jeśli chcemy mieć całkowitą kontrolę nad składem ciasta, możemy je wcześniej przygotować samodzielnie.

Będzie to bardziej czasochłonne i wymagające, ale z pewnością korzystnie wpłynie na smak i przewód pokarmowy. Do zrobienia ciasta potrzebujemy: 300 g mąki pszennej, 50 g masła topionego, 200 g masła o temperaturze pokojowej, 100 ml schłodzonej wody i półtora łyżeczki soli

Wykonanie ciasta z proponowanego poniżej przepisu zajmie ok. 2-3 godziny, choć czas samego pieczenia wyniesie tylko 15 minut. Poświęcenie tylu minut wynika z konieczności wielokrotnego rozwałkowania masy i chłodzenia jej w lodówce. Sam przepis nie jest trudny, dlatego warto wygospodarować popołudnie lub wieczór i spokojnie przyrządzić domową przekąskę. Jak i w jakiej kolejności łączyć ze sobą wymienione składniki?

Jak łączyć składniki? – ciasto francuskie krok po kroku 

Na początku siekamy kostkę masła o temperaturze pokojowej i łączymy to z 1/3 ilości odmierzonej wcześnie mąki pszennej. Wyrabiamy ciasto, które rozwałkowujemy do postaci kwadratowej. Nakładamy wierzchnią warstwę pergaminu i wkładamy do lodówki na pół godziny. W tym czasie do zimnej wody wsypujemy sól i mieszamy roztwór. Pozostałą ilość mąki łączymy ze stopionym masłem i przygotowaną wodą z solą. Wszystko miksujemy i zbijamy w jedną kulkę, którą także owijamy w pergamin lub folię, odkładając do lodówki na 30 minut.

Po wyjęciu kuli z lodówki, rozwałkowujemy ją do postaci prostokąta o 2 cm grubości. Środek może być trochę grubszy niż boki. Wyciągamy z lodówki kwadrat, od którego zaczęliśmy przepis i kładziemy na samym środku prostokątnego ciasta – rogi powinny przebijać środek każdego z boków ciasta. Lepimy je i ponownie odkładamy do lodówki – na ok. 30 minut. Po wyjęciu wałkujemy wszystko razem i według uznania wycinamy prostokąty lub kształty, którymi owiniemy dalej parówkę.

Zarumienione parówki jako pomysł na kolację

Podany wcześniej czas pieczenia jest oczywiście orientacyjny – każdy sam może ocenić czy parówki są gotowe do spożycia. Będzie o tym świadczyć zarumienienie ciasta. Jeśli lubimy bardziej spieczone jedzenie, możemy bez obaw przedłużyć czas. Takie danie nadaje się nie tylko na przekąskę, ale także na kolację. Można je podawać na ciepło lub na zimno.

Ze względu na łatwość wykonania i tanie koszty produktów, stanowi ciekawą alternatywę dla schematycznych rozwiązań i powtarzających się propozycji, zwłaszcza u młodych ludzi. Parówki w cieśnie francuskim mogą znaleźć się na stole studenckich spotkań towarzyskich, całkowicie przemieniając stereotypowy obraz tego etapu życia. Jednocześnie kreatywne podejście do formowania kształtów sprzyja przyjęciom rodzinnym i oficjalnym spotkaniom w gronie dorosłych osób.

Francuskie pochodzenie?

Ciasto francuskie ma swój początek w starożytności – popularność zawdzięczamy Grecji i Rzymowi. W pierwszej kolejności ciasto francuskie kojarzy się ze słodkimi croissantami, czyli delikatnymi rogalikami, które Francuzi jedzą na śniadanie. Historyczne badania wskazują na zupełnie inne pochodzenie przepisu – nie jest to Francja, a Austria. Wypiek jest prawdopodobnie efektem wygranej bitwy z Turkami. Croissanty do Francji dotarły z Wiednia dopiero dzięki staraniom Marii Antoniny.

Możliwości wykorzystania ciasta jest jednak bardzo dużo, również na słono. To właśnie te opcje – między innymi z parówkami – wykorzystuje się najczęściej w Europie. Popularnością cieszą się także wytrawne tarty. Chociaż powszechnie uważa się, że samodzielne przygotowanie ciasta jest trudne, wymaga doświadczenia, umiejętności i wiedzy, pomyślność leży tak naprawdę w cierpliwości i poświęceniu czasu. Z tego względu warto podjąć się wspólnego pieczenia – takie sytuacje integrują, są elementem fajnej zabawy i budowania więzi. Dotyczy to zarówno rodzin, jak i nastoletnich lub studenckich spotkań w większym gronie.

Sos beszamelowy do parówek w cieście francuskim

Francuski sos beszamelowy przygotujemy z podobnych składników. Wystarczą 3 łyżki masła, 3 łyżki mąki pszennej i 3 szklanki mleka – koniecznie o temperaturze pokojowej. Podstawą sosu jest też końcowe doprawienie solą, pieprzem i gałką muszkatołową. W niewielkim garnku roztapiamy masło, stopniowo wsypując i mieszając mąkę.

Po połączeniu składników, powoli, małymi porcjami przelewamy oczekujące na swoją kolej mleko. Energiczne mieszanie sprawi, że konsystencja będzie pozbawiona grudek i po kilku minutach nada się do spożycia.

Niektóre osoby wrzucają przyprawy już do garnka, tak, aby nastąpiło ich całkowite rozpuszczenie. Ale w tradycyjnym sposobie po sól, pieprz i gałkę, sięgamy dopiero na końcu. Sos beszamelowy robi się szybko, a jego smak pasuje do większości potraw na świecie. Polanie parówek w cieśnie sosem beszamel to kaloryczna, ale i bardzo klasyczna kuchnia francuska, którą zadowolimy wielu gości.

Łukasz

Chętnie doradzam, pisząc na wszelakie tematy – sport, hobby, wnętrza, praca, rozwój i turystyka. Staram się znaleźć porady na wszystkie problemy.