W ostatnich latach dużą popularność zaczęły zyskiwać upiększające zabiegi, które można samodzielnie wykonywać w zaciszu własnej łazienki. Tego typu rytuały nie tylko dobroczynnie wpływają na stan cery, ale pozwalają również wyciszyć się i zrelaksować.

Organizując „domowe spa”, warto jednak pamiętać o paru wskazówkach, dzięki którym pielęgnacja twarzy będzie zarówno przyjemna, jak i skuteczna oraz bezpieczna. Na co zatem warto zwrócić uwagę?

Dlaczego warto postawić na samodzielne masaże twarzy?

Relaksujące kąpiele z dodatkiem leczniczych soli, regenerujące maseczki czy rytuały inspirowane koreańską pielęgnacją – upiększających zabiegów jest naprawdę wiele, w związku z czym każdy bez trudu znajdzie coś dla siebie. W ostatnich latach dużą popularność zyskały między innymi masaże twarzy, które można własnoręcznie wykonywać przed lustrem. Są one skuteczną, a przy tym niezwykle ekonomiczną alternatywą dla zabiegów proponowanych przez profesjonalne gabinety kosmetyczne.

Warto przy tym zaznaczyć, że jedno nie musi wykluczać drugiego, ponieważ najlepsze efekty przynosi zazwyczaj kompleksowe podejście do pielęgnacji cery. Nie ulega jednak wątpliwości, że regularnie i poprawnie wykonywany masaż gua sha lub rozmasowywanie mięśni twarzy przy pomocy rollera mogą korzystnie wpłynąć na stan skóry.

Tego typu zabiegi pomagają rozluźnić mięśnie, a także uelastyczniają i ujędrniają skórę, dzięki czemu zniwelować można drobne zmarszczki mimiczne.

Regularnie przeprowadzane masaże poprawiają i wyrównują również koloryt cery. Warto też zaznaczyć, że masowanie pomaga odprowadzić nadmiar limfy, dzięki czemu organizm łatwiej pozbywa się toksyn, a buzia zyskuje świeży, promienny wygląd.

W zależności od potrzeb cery i indywidualnych preferencji masaże przeprowadzać można na sucho lub z użyciem serum czy olejku – w tym przypadku ruchy kamiennym wałeczkiem lub płytką pomogą też wniknąć w skórę zawartym w wybranym kosmetyku dobroczynnym substancjom odżywczym.

Uniwersalne porady (nie tylko) dla początkujących

Wszystkim rozpoczynającym przygodę z masażami oraz zastanawiającym się, jak używać rollera do twarzy lub płytki gua sha warto przypomnieć kilka uniwersalnych wskazówek. Pozwoli to nie tylko uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek, ale i znacząco może zwiększyć efektywność zabiegów.

  Farbowanie włosów w domu – 5 najczęstszych błędów

Zarówno rollery, jak i płytki gua sha produkowane są najczęściej z jadeitu bądź różowego kwarcu. Oba przyrządy spełniają tę samą funkcję, jednak masaż przy pomocy gua sha silniej oddziałuje na skórę. Kamienny wałeczek jest zdecydowanie delikatniejszy, co jednak wcale nie znaczy, że masaż przy jego pomocy będzie mniej skuteczny. Niektórzy polecają, by przyrządy do masażu trzymać w lodówce, nie jest to jednak wymóg konieczny – zarówno rollery, jak i płytki gua sha wytwarzane są z kamieni, które naturalnie zachowują chłodną temperaturę.

Przed rozpoczęciem masowania należy pamiętać o dokładnym oczyszczeniu twarzy. Z pomocą przyjdą płatki kosmetyczne do demakijażu oczu lub ust, a także odpowiedni żel lub pianka zmywane wodą. Ważny jest również kierunek ruchów, które wykonuje się tylko w jedną stronę. Masaż rozpocząć warto od szyi, by następnie przejść do stopniowego rozmasowywania twarzy od zewnątrz i ku górze.

W Internecie znaleźć można wiele przejrzystych grafik, dzięki którym łatwo zrozumieć można kolejność, w jakiej powinny poruszać się roller lub płytka. Po skończeniu zabiegu trzeba również pamiętać o umyciu przyrządu. Wykorzystać można do tego ciepłą wodę z mydłem. Umyty i wysuszony kamień należy również zabezpieczyć, na przykład umieszczając go w bawełnianym woreczku. Dzięki temu nie będą osiadać na nim drobinki kurzu bądź inne zanieczyszczenia, które mogłyby negatywnie wpłynąć na skuteczność masażu.

Submit your review
1
2
3
4
5
Submit
     
Cancel

Create your own review

Porady J8.pl
Average rating:  
 0 reviews