Objawy ząbkowania u niemowlaka?

Ząbkowanie niemowlaka

Ząbkowanie – ten termin wzbudza grozę u wszystkich młodych rodziców. Wyrastanie pierwszych ząbków to długi i czasami trudny proces. Zarówno dla malucha jak i dla jego rodziców. Jakie są objawy ząbkowania u niemowlaka?

Początek ząbkowania

Każde dziecko ząbkuje w innym czasie. Tłumacząc niepokojące dolegliwości maluszka tym, że na pewno rosną mu zęby, może być niebezpieczne. W różnych źródłach podaje się inne przedziały czasowe.

Uogólniając: początek ząbkowania może nastąpić między 4 a 8 miesiącem życia dziecka. Z perspektywy niemowlęcia to bardzo szeroki przedział. Przede wszystkim trzeba często zaglądać do małej buzi i sprawdzać co się tam dzieje. Początek ząbkowania zasygnalizują rozpulchnione, lekko czerwone dziąsła.

Nie warto wierzyć wszystkim legendom na temat ząbkowania. Owszem, ten czas bywa trudny, ale są dzieci, które przechodzą go bez żadnych objawów. Dodatkowo wyrastanie zębów przebiega etapami, a nie wszystkie objawy są tak samo uciążliwe.

Obfite ślinienie podczas ząbkowania

Nie zawsze będzie objawem ząbkowania, czasem po prostu zapowiada dojrzewanie ślinianek i jamy ustnej. A to dzieje się w okolicach 4 – 5 miesiąca życia. Gdy rozpocznie się wzmożona produkcja śliny związana z ząbkowaniem, nie da się tego przeoczyć. Dziecko ślini się bardzo obficie i to właściwie cały czas. Możliwe, że będzie trzeba je przebierać nawet kilka razy w ciągu dnia. Warto zawsze mieć przy sobie tetrową pieluchę.

Nocne wybudzenia

Kiedy dziecko czuje dyskomfort związany z rosnącymi zębami, zaczyna gorzej spać. Często zmiana trybu snu jest jednym z pierwszych sygnałów. Zazwyczaj łączy się to z trudnymi wieczorami.

Przed zaśnięciem maluch robi się wyjątkowo marudny. Mówi się, że zęby rosną w nocy, ale to nie do końca prawda. Nieprzyjemne odczucia dziecka zwiększają się wieczorem w związku z tym, że jest zmęczone po całym dniu. Niemowlę jest wielokrotnie karmione, a ssanie wpływa na podrażnienie dziąseł.

Zmniejszony apetyt

Konsekwencją bolesnych dziąseł może być niewielka ochota na jedzenie. Dorosłym łatwo to zrozumieć – trudno jeść z apetytem, gdy boli ząb. Dlatego niemowlę może rzadziej domagać się karmienia, lub jeść krócej. Bardzo charakterystyczne jest jedzenie na raty – nagłe przerywanie ssania piersi czy butelki, często z płaczem i powrót do jedzenia po kilku chwilach.

Jeśli dziecko niewiele je przez krótki czas nie trzeba się martwić. Niewielki niedobór pokarmu nie jest groźny, zwłaszcza że często nadrabia zaległości w jedzeniu w nocy.

Gryzienie zawsze i wszędzie

Pomijając etap tzw. rozwoju oralnego dziecka, ciągła ochota na podgryzanie to zdecydowany objaw ząbkowania. Gryząc różne przedmioty niemowlę łagodzi dyskomfort, radzi sobie z uczuciem swędzenia, po za tym naturalnie wspomaga przedostanie się zębów przez dziąsło. Nie powinno się tego odruchu ograniczać.

Można za to zadbać, aby maluch nie musiał radzić sobie za pomocą własnych rączek. Gryzaków w sklepach jest mnóstwo, lepiej kupić te z atestami. Po za tym świetnie sprawdza się metalowa łyżeczka lub mokra pielucha tetrowa schłodzone w lodówce.

Luźne stolce są dość częste

Biegunki przy ząbkowaniu wiążą się z nadmiarem śliny, ale konkretnej przyczyny tak naprawdę trudno szukać. Wiadomo natomiast, że luźne stolce zdarzają się u wielu ząbkujących dzieci i rzadko są groźne. Charakterystyczne jest zielonkawe zabarwienie.

Jeśli masz jakiekolwiek obawy związane z wypróżnianiem dziecka – skonsultuj się z pediatrą. Nie każda biegunka czy zmieniony stolec będą świadczyły o ząbkowaniu. Jeśli biegunka jest uciążliwa a maluch jest w trakcie rozszerzania diety, pomóc może kasza manna.

Gorączka podczas ząbkowania

To zdecydowanie najgorszy objaw ząbkowania. Ale występuje sporadycznie. Wzrost temperatury ciała niemowlęcia o 0,2 czy 0,4 stopnia nie można nazwać gorączką. A takie wahania są najczęściej spotykane. Przyczyny gorączki w trakcie wzrostu zębów nie są znane. Jeśli dziecko się męczy – podaj mu syrop przeciwgorączkowy. Będzie działał także przeciwbólowo. 

Ząbkowanie nie musi być straszne, a bolesne dolegliwości można złagodzić. W ostateczności wystarczy udać się do apteki po dobry żel na ząbkowanie znieczulający dziąsła. Najczęściej wystarczy po prostu trochę więcej przytulania.

Łukasz

Chętnie doradzam, pisząc na wszelakie tematy – sport, hobby, wnętrza, praca, rozwój i turystyka. Staram się znaleźć porady na wszystkie problemy.